Listonosz przynosi listy nam,

czasami ulotki, reklamy, nakazy,
a czasami tylko pocztowe przekazy.

Listy w kopertach wymiarowych,
białych, szarych i kolorowych,
z nadawcą w górnym rogu
i z adresatem na kopercie z przodu.

Pocztówki i kartki z obrazkami,
z miastami, czy innymi ilustracjami,
w grudniu ze świątecznymi choinkami,
na wiosnę z kolorowymi pisankami.

Listy duże i mniejsze ze znaczkami,
z przybitymi okrągłymi pieczęciami,
czasami z naklejką „polecony”,
by na pewno do adresata był dostarczony.

Nawet gazety do domu przynosi,
gdy ktoś go bardzo o to poprosi,
emerytury, renty i inne świadczenia,
przynosi w terminie, bez opóźnienia.

I choć mamy telefony, faksy, Internet,
wiele rzeczy możemy przesłać e-mailem,
bez znaczka, koperty, opłat, ekspresowo,
i tak listonosz jest potrzebny dodatkowo .

Nasze przedszkole odwiedził wyjątkowy gość - Pani Listonosz, mama Aleksandra z grupy „Motylków”. Dzięki tej wizycie dzieci przekonały się jak wygląda praca listonosza doręczającego listy, przesyłki i paczki prosto do adresatów. Na własne oczy zobaczyły jak duża i głęboka jest jego torba, która pomieści wiele listów i przesyłek. Zapoznały się z charakterystycznym mundurem w kolorze granatowym oraz czapką. Przedszkolaki wykazały duże zainteresowanie pracą listonosza a nawet deklarowały chęć wykonywania tego zawodu. Jeszcze długo po wizycie gościa próbowały swoich sił wcielając się w rolę listonoszy w kącikach zbaw.

Bardzo dziękujemy Pani Jolancie, mamie Aleksandra za miłe i ciekawe spotkanie.